• baza materiałów |
1966 /
79
|
• publikacje |
96 /
55
|
• Celestyn Freinet |
73
|
• kalendarz |
8
|
• techniki plastyczne |
29 /
141
|
• kolorowanki |
220
|
• nasza galeria |
312
|
• galeria zdjęć |
607
|
• katalog haseł |
96
|
|
Opowiadanie stanowi okazję do rozmowy na temat konieczności zachowania porządku w szatni, w swojej szafce oraz zachęca dzieci do samodzielnego ubierania się i rozbierania.
|
Dzisiaj rano przyszedłem wcześniej do przedszkola. Usiadłem w szatni i obserwowałem jak zachowują się dzieci. A dzieci? Maciuś prosi mamę:
- Proszę pomóż mi, nic mi nie wychodzi. Nie moge zdjąć butów!
- Jak rozpiąć guziki w sweterku? - denerwuje się Aga.
- Nie potrafię zdjąć bluzy - łzy płyną po policzkach Amelki.
To mają być prawdziwi przedszkolacy? - pomyślałem sobie. Zaraz też wymyśliłem dla was specjalne zadania.
- Zdejmujemy kapcie. Ustawiamy je równiutko przed sobą. Widzę, że potraficie. Teraz załóżcie je z powrotem na nogi. Wspaniale. Wszystkim opowiem, że maluchy to prawdziwe zuchy. (dzieci równocześnie wykonują zadanie)
- Teraz coś trudniejszego. Ciekawe czy potraficie ładnie poskładać swoje ubrania. To dopiero będzie niespodzianka, kiedy w domu mamusia zobaczy jak jej dziecko porządnie układa swoje rzeczy. (nauczycielka wcześniej rozbiera dzieciom wierzchnie okrycia - bluzy, swetry)
- Mam tutaj wasze swetry i bluzy. Zapraszam Mareczka, proszę wybierz swoje ubranie, ułóż je na dywanie, wyprostuj rękawy i starannie załóż do środka. Jeszcze tylko złóż bluzę. Brawo, jak pięknie poskładane! Wszyscy bijemy brawo. (dzieci kolejno wybierają i składają ubrania, następnie układają je w wyznaczonym miejscu)
|
|
|
|